Muzeum Archeologiczne i Archeo Atlas
Najciekawsze stanowiska archeologiczne w Małopolsce od paleolitu do nowożytności, ich archiwalne i współczesne zdjęcia, historia odkryć, fotografie i opisy znalezisk udostępnia on – line Muzeum Archeologiczne w Krakowie w internetowym Archeologicznym Atlasie Małopolski (ArcheoAtlas) https://archeologicznyatlas.pl/
Samo muzeum to najstarsza archeologiczna placówka w Polsce z największym zasobem w Europie Środkowej liczącym ponad 773 000 muzealiów, w tym tych bardzo cennych – między innymi: kamiennym posągiem Światowida ze Zbrucza, sarkofagami i mumiami, wyrobami z kości i ciosów mamuta z Jaskini Mamutowej w Wierzchowie, grobem kurhanowym wojownika huńskiego z Jakuszowic. Muzeum z nowoczesną ekspozycją, to także doskonała lekcja najdawniejszej historii człowieka. Muzeum organizuje także pikniki edukacyjne, podczas których można odtworzyć życie sprzed setki wieków.
Doliny Podkrakowskie – raj ludzi pierwotnych
Dolina Prądnika w większej części należąca do Ojcowskiego Parku Narodowego stanowi jar krasowy o prostopadłych skalistych zboczach i płaskim dnie, bogaty w malownicze i wyjątkowe skalne formy i jaskinie. Kaniony o urwistych ścianach, sterczące igły skalne, grupy ostańców – to wynik destrukcyjnej działalności wody. Budujące Jurę Krakowsko - Częstochowską skały wapienne stosunkowo łatwo ulegają rozpuszczeniu przez opady, a proces wypłukiwania wapienia trwający miliony lat zaowocował zadziwiającymi formami. To niezwykła galeria krasowych dzieł – wysokich, na kilkadziesiąt metrów skał o fantazyjnych kształtach, wywierzysk (źródeł krasowych) i ponad 400 jaskiń. Właśnie takie środowisko było idealnym siedliskiem dla pierwszych ludzi: naturalne jaskinie i skalne półki, obfity surowiec krzemienny do produkcji narzędzi i urozmaicona rzeźba terenu. Już w paleolicie (starsza epoka kamienia) przyciągały do Doliny Prądnika człowieka.
Tu, w Jaskini Ciemnej odkryto w 2018 roku szczątki neandertalskiego dziecka sprzed 120 000 lat. Znaleziono w tym miejscu narzędzia (zgrzebło, krzemienne odłupki) pozwalają przypuszczać, że przebywała tu gromada myśliwych polująca na żyjące wówczas zwierzęta. Znaleziska te naukowcy wiążą z aszelską tradycją kulturową, uznawaną za jedną z najstarszych w Europie.
Myśliwi na mamuty z Jaskini Łokietka
Ślady człowieka z zamierzchłych epok i niedźwiedzia jaskiniowego znaleziono również w największej jaskini Ojcowskiego Parku Narodowego, w Dolinie Sąspowskiej – w Jaskini Łokietka. Żyjący tam człowiek (około 70 - 54 tysiące lat przed nasza erą) wykorzystywał już duże narzędzia krzemienne, posiadał zgrzebła i noże. Egzystował w gromadach liczących do 20 osobników, prowadził gospodarkę zbieracko - łowiecką. Wykorzystując urwiska skalne organizował polowania na tury, renifery i mamuty, a pozyskany pokarm zwierzęcy uzupełniał zbieraniem płodów roślinnych. Bronią myśliwską był drewniany oszczep, a niekiedy wapienne kule, którym kolisty kształt nadawano przez obtłukiwanie. Odwiedzając Doliny Podkrakowskie i ich jaskinie pomyślmy o ludziach, którzy żyli tu przed tu przed dziesiątkami tysięcy lat.
Między Anglią a Jerzmanowicami
A teraz przenieśmy się w czasy mniej odległe, bo około 38-30 000 lat temu. Właśnie wtedy na kontynencie żyli ludzie, cechujący się używaniem podobnych narzędzi. W podobny sposób przystrajali swoje przedmioty, w podobny sposób polowali na niedźwiedzie (wewnątrz jaskiń rozpalano duże ogniska, a oszołomione dymem zwierzęta zabijano u wejścia przy pomocy oszczepów zakończonych ostrzami kamiennymi). Mieszkali między terenami dzisiejszej Polski i Wielkiej Brytanii. Archeolodzy znaleźli ich ślady w wielu miejscach, ale najbardziej bogate artefakty i najlepszy materiał porównawczy – narzędzia krzemienne z ostrzami w kształcie liści wierzby, używane jako groty oszczepów i noże myśliwskie – odkryto w Jaskini Nietoperzowej w Jerzmanowicach pod Krakowem, ponadto w Jaskini Mamutowej, Koziarni i w schronisku skalnym w Puchaczej Skale. A całą kulturę nazwano kulturą jerzmanowicką. A stanowisko odkryte w Polsce jest najdalszym wysuniętym na wschód stanowiskiem tej kultury. Dziś wędrując po Dolinkach Krakowskich rozglądajmy się po ziemi, może wśród kamieni znajdziemy krzemienny nóż. Według archeologów były one lepsze od narzędzi z miedzi. I wcale nie jest to fantazja.
Centrum przemysłowe sprzed 7 000
Liczniejsze ślady osadnictwa człowieka na obszarze Jury Krakowsko - Częstochowskiej związane są z neolitem (młodsza epoka kamienia, około 5,5 - 2,2 tysiące lat przed naszą erą), o czym świadczy przewaga neolitycznych artefaktów odkrytych w tutejszych jaskiniach. Wynika to z kopalnianej eksploatacji krzemienia, przypadającej na początkowy okres gospodarki rolniczo-hodowlanej. W okolicach Ojcowa, Sąspowa i Bębła kopalnie odkryto nie tylko kopalnie, ale także miejsca, gdzie dokonywano ich seryjnej obróbki. Były to swoiste zakłady produkcyjne, które prowadziły handel z wieloma, odległymi nawet rejonami Moraw, Słowacji i Węgier.
Czy na Podhalu była Australia, czyli najstarszy bumerang świata
Przełom rzeki Białki pod wsią Nowa Biała to jedno z najbardziej malowniczych miejsc Podhala i Małopolski. Wypływająca z Tatr Białka przeciska się tu między dwoma skałami (Obłazowa i Kramnica) tworząc powyżej i poniżej przełomu rozległe żwirowe pola. W tle prezentuje się fantastyczna panorama Tatr. Latem to urokliwe kąpielisko, w innych porach miejsce kontemplacji i podziwiania surowej przyrody. Także i to miejsce wybrał sobie człowiek pierwotny.
Bumerang odnaleziony w jaskini w Obłazowej pochodzi sprzed około 30 tysięcy lat przed naszej ery. Jest wyjątkowy, bo wykonany z ciosu mamuta, podczas gdy inne znane bumerangi były drewniane. Dla porównania, najstarszy zachowany bumerang z Australii wykonano z drewna, a jego wiek określono na 10 tysięcy lat przed naszą erą. Badania obłazowskiego bumerangu pozwalają przypuszczać, że był używany nie tylko do polowania na zwierzynę, ale miał również znaczenie kultowe – pozostały na nim resztki ochry (czerwony pigment) używanej w rytuałach religijnych. Według badaczy jest to najstarsze tego typu narzędzie na świecie, jakie udało się znaleźć archeologom. Bumerang znajdował się wśród innych cennych przedmiotów obrzędowych. Kultura, w której został wykonany rozwijała się od około 30 do 23 tysięcy lat temu, w okresie górnego paleolitu na Morawach, w północnej Austrii oraz w południowej Polsce.
Obok bumerangu, na uwagę zasługuje jeszcze jedno niezwykłe znalezisko Jaskini Obłazowej – dwa ludzkie paliczki. W chwili przebadania były to najstarsze odkryte na ziemiach polskich szczątki człowieka anatomicznie współczesnego. W Jaskini Obłazowej – w warstwach datowanych na czasy prehistoryczne, jak i nowożytne – odnaleziono ponadto, między innymi, szczątki hieny jaskiniowej, nosorożca włochatego, lwa jaskiniowego i renifera, z przedmiotów: krzemienie i narzędzia z krzemienia, nóż z radiolarytu, zdobione kliny rogowe, amulety i paciorek z kości, zawieszki z kopalnej muszli Conus, kamienną płytkę uformowaną w typową sylwetkę kobiecą Venus, wreszcie żelazny grot bełtu kuszy i ceramikę z późnego średniowiecza. To wszystko, co odkryto w Jaskini Obłazowej dowodzi, że zamieszkiwał ją już neandertalczyk w czasach od około 100 do 40 tysięcy lat przed naszą erą, a następnie w późniejszych tysiącleciach homo sapiens.
Obecnie bumerang z Jaskini Obłazowej znajduje się w Muzeum Przyrodniczym Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt Państwowej Akademii Nauk w Krakowie.